Mój blog został przeniesiony!

Zapraszam na :

http://www.hannadikta.pl

czwartek, 25 lutego 2010

najładniej ci w niebieskim

a przecież nie o rozpacz chodzi
ale o mżyste niedzielne poranki
kiedy nawet kawa ma smak piasku
wyjścia są limitowane
a kaloryfer grzeje tylko do połowy

i nie o samotność
lecz o myśl sączącą się uparcie
wewnętrzną stroną szyby
łąki na które nie jeżdżą tramwaje
ciemne okna powrotów

nie o tęsknotę przecież
a o czubek sosny pulsujący jednym rytmem
od nocy do nocy
talię szarych kart do zerwania zanim

i nie o miłość

Etykiety:

Komentarze (0):

Prześlij komentarz

Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]

<< Strona główna